Spory spacer do sklepów, do fryzjera i biblioteki, obie placówki zamknięte, noga nie dokucza, może mija problem z nogą operowaną rok temu.
Rozmowa z Krysią ze Szwajcarii, będą z Grzesiem za jakiś czas w Polsce, on ma dużą wystawę komiksu w Pałacu Kultury, (Grzegorz Rosiński, słynny autor komiksów) Pewnie będą na moim spotkaniu autorskim, 18 czerwca w Czytelniku.
Wpada Robert, nasz przyjaciel, teraz dekarz, szczęśliwie dla nas bo dach przecieka. Długo siedzimy na tarasie, wszyscy mają swoje problemy, wszyscy się męczymy tylko na różne sposoby.
Puste dni, puste bo prawie nic nie piszę, tylko lepię felieton do „Przeglądu”.