niedziela

Wczoraj- bardzo przeżyłem przedpremierowy pokaz filmu „Powstanie Warszawskie” , kino Atlantic, potem godzinna dyskusja prowadziłem ją z Arturem Wolskim. Byli Krystyna Zachwatowicz i Wajda.   Niezwykle też z nimi rozmowy, serdeczne i poruszające.// Trudno mi pisać jak nie mam wrażeń, jak za wiele też trudno, zacinam się jak dziecko , które ma za wiele do powiedzenia. (Franio właśnie tak teraz ma ) . Sam, film niezwykle poruszający, A jednak jakby nieudany, nie, złe słowo, heroicznie nieudany jak powstanie . Nie mogłem o tym mówić pełnym głosem po projekcji, tak mi było żal tych młodych co walczyli o ten film, dali mu kolor, tchnęli weń życie. Próba z dokumentu zrobienia fabuły, kiedy obraz  był zawsze mocniejszy niż jakiekolwiek słowa.  Jak wiele dało się odczytać z ruchu ust….moment gdy ginie jeden z braci filmowców, ale ocalała kamera….Skłębione ciała setek zamordowanych cywili , mala dziewczynka z czerwonej sukience ..  dlaczego się nie płacze, bo łkają  filmowcy , nie,  to powinno być w milczeniu. Pytam ze sceny ustami  Karola Irzykowskiego, gdy w film zaczynało wchodzić słowo : czy kino umrze na słowo? // Ten film niemal umarł, a ocalał…Wajda i Krysia …okrrrropnie na nie. Ona najmłodszy powstaniec  kobieta, Warszawy . On – który nakręcił wielki słynny „”Kanał.” ( 56 rok) Ma racje Andrzej kiedy mi mówi, tylko ten film mówi prawdę o powstanie , reszta to bajki. Tak! „Kanał ” zanim oddział wejdzie do kanału,  lektor jak Bóg mówi; patrzcie na nich, niedługo żaden nich nie będzie żył” . // Na projekcji obok mnie siedział pan Kazimierz pseudonim „Bażant, pochyla nagle mnie i mówi, ten chłopak w białej koszuli, to ja.   // W pokoiku biurowym kina: wspomnienia Krystyny z powstania, jak jej matka żegnała ją i ojca , gdy szli na linię frontu, na noc wracali do domu, a pewnej nocy nie wrócili, nie przepuścił ich posterunek powstańczy. Co czuła matka? Napisz – mówi do mnie – scenariusz do filmu o matkach powstańców. Oboje potem : jaki to był absurd, to powstanie. Nowak Jeziorański mówił Wajdzie : a co mieliśmy robić, oni już stali w bramach. // „Bażant ” opowiada jak był w grupie, która miała zawiadomić kobietę, że jej syn zginął. Miała trzech, wszyscy walczyli w powstaniu. ….  /// Mijam tęczę na Placu Zbawiciela, odrodzona i piękna, jak uśmiech tego miasta, pełnego tablic śmierci. A chcą ją znowu spalić. Przegraliśmy powstanie, ….też „po to” by nie palić tęcz. Nauka poszła w las.  ///