Franio nasz ponad trzy latek, pyta przy ludziach Ewę… – Mama, jakie masz dzisiaj majteczki? -Białe. – Śkoda, że nie czerwone. między felietonem do „Przeglądu” a „Kolonia karną ” …męska część prawie gotowa, a i żeńska nie ma daleko, żal mi będzie się z tym rozstawać. // Rower, hulajnoga z dziećmi Misie Patysie na pobliskim mostku. Jakiś dziadek z wnuczkiem mówi do mnie, no tak, my dziadkowie, nie chciałem mu sprawić przykrości, więc nic…// Antoś robi spektakle, nazwał to „Teatr na drugim piętrze” tańczy w blasku swoje urody, z burzą włosów, jak szalony,śpiewa, wymyśla, rapuje… zadaje publiczności pytania, czyli nam. – Czy wszystko można zważyć? I sam odpowiada: _Nie wszystko, bo nie można zważyć, wiatru, uczuć i miłości.. Aż mnie zatkało.
poniedziałek
PODYSKUTUJ: