wczoraj żałosne orędzie Dudy, a miał szansę chłop, że nie jest eunuchem, chyba ostatnia taka jego szansa, i zmarnował ją „Miałeś chamie złoty róg…..” Za to promienne spotkanie Tuska z wyborcami w Jagodnie, gdzie ludzie stali w kolejce do lokalu wyborczego do trzeciej w nocy. No i będzie teraz kabaret z Morawieckim, który zostanie premierem na chwilę.
W nocy, też wczoraj, mecz Igi Świątek z Jessicą Pegulą, final turnieju mistrzów. Wspaniała gra i wielki sukces. Nałożyło mi się to na nasz sukces wyborczy.
Już dzisiaj a nie jutro, wysyłam felieton do Przeglądu bo redakcja pracuje do czwartku, bo potem święto.
Spacer jesiennym lasem….noga mniej boli, może to samo minie. Miałem wczoraj być u ortopedy, ale nastąpiło jakiś nieporozumienie i nie było mnie na liście pacjentów dobrze, że wcześniej zadzwoniłem. Wizyta za miesiąc. Może nie będzie już potrzebna.