W Wejherowie. Przyjemna podroz pociagiem. Z Gdyni ssamochodem, na spotkanie sedziego Zurka i Michnika, ktore juz trwa, Adam pozdrawia mnie reka. Wiec te wszystkie nasze gniewy odeszly w przeszlosc. Na wejherowskim rynku w restauracji kolacja. Dobra wodka, dobre jedzenie.Duzo i serdecznie rozmawiam z Adamem. Nasz wspolny lek co bedzie z Polska.Czy uda nam sie wygrac wybory.
Sobota
PODYSKUTUJ: