wczoraj w Czytelniku, dali mi tylko pięć gratisów „Biletu do nieistnienia , skąpi. Kilkanaście minut u Mariana więc w gabinecie szefa Czytelnika, miło, potem na dole przy stoliku, książka jest w pobliskiej księgarni, ładnie eksponowana, więc musiałem pisać dedykacje za czym nie przepadam, Krysia Kofta nie była zadowolona z dedykacji i kazała mi bezczelna coś dopisać.
Wysłałem felieton do „Przeglądu”
Dzisiaj spacer z kijkami, tu i tam.
Jakoś pusto mi w duszy. Na raze żadnych reakcji na „Bilet do nieistnienia”, więc niepokój czy to coś warte.
Czytam trzeci tom pełnego wydania dzienników Klemperera. I ileż to bardziej ciekawe niż skrót, który czytałem, chociaż on był też ciekawy.
Spotkanie wokół „Biletu do nieistnienia”, odbędzie się w kawiarni Czytelnika”, Wiejska 12 A, 17 maja o g 18. Prowadzić spotkanie będzie dziennikarka TOK FM Marta Perchuć Burzyńska, kilka opowiadań przeczyta Jacek Bończyk.