dzisiaj czułem , że jestem skazany na zagładę- nie tylko upal. Tenis, godzina, jak w saunie…a nie oszzczedzalem sie. To byla chyba duza przesada… Cala moja zyciowa sytucja, to wielka przesada../// w redakcji – konkurs na dziennik, wybieramy prace do nagrod… nie ma jakis dramatycznych problemow ale jak zwykle poczucie, jakie to jednak wzgledne ( i bezwgledne). Tak zal tych , ktorych nagrodzic nie mozemy, jak zawsze za malo nagrod na moc prac… /// Odbior Antosia od cioci, upal, korki, klimatyzacja w wozie ledwie dycha. Antos slodki i nieznosny, czyli jak zwykle ../// dzwoni x. corka bierze narkotyki, a dziecko jeszcze.. groza i bezradność, dzieci coraz bardziej wymykają nam się z rąk … Dłonie wymykają nam się z rąk… /// znowu szerszen..mam pistolet na komary, szerszenia to zwykle tylko oglusza, dobijam. ale jakby ozywa, pac i znowu jakby zyje..nie to nastepne…wychodze kubkiem z niedopita kawa…nagle kubek ozywa, byl w nim szerszen,, walcze z nim na schodach…zona wraca pedicure, tam sie nasluchala o wypadach, piorun, betoniarka, po co mi to opowiada, otwieram tv…tam az trzy na raz…najlepsze Wlochy , wiele dzieci zginelo, super…wiecej szczegolow, mozg na scianie… /// Krzyś z Toronto w liście mały reportaż z Polski: Sklonnosc do przesady stala sie nasza narodowa cecha. Ulic, skwerow, szkol, budynkow,itp im. JPII jest setki tysiecy chyba. A w sercu i umysle posucha na jego slowa i na ich praktyczne stosowanie. Na kolacji siedzacy przy stoliku za mna starszy pan perorowal, iz dozywocie powinni zmienic na kare smierci. W autobusie jadacym z Krosna do Iwonicza perorowala baba jednym ciegiem wyrzucajac z siebie setki slow ku kierowcy wsrod ktorych przewijaly sie patriotyzm, zlodziejstwo, wsadzic Nergala i Dode, korupcja, podstepni Niemcy, zly Tusk, rzad do niczego i ta litania trwala okolo 20 minut, az baba wysiadla i zapadla taka cisza, ze dzwonilo w uszach. I koniom (mechanicznym) bylo lzej……
poniedzialek
PODYSKUTUJ: