czwartek

tenis, nie poznaję Ewy Woydyłło na korcie, myślałem, że to ktoś podobny, (moja kurza pamięć do kurnika), z jej mężem Wiktorem Osiatyńskim grałem w tenisa w roku 85, jak wczoraj,  w Nowym Jorku , mdlał na korcie bo oduczał się palić..//

PODYSKUTUJ: