CZWARTEK

Zaczynam jak zwykle  czytać coś przez snem i potem zwykle nie mogę się oderwać, i zasypiam około drugiej. Wiec rano  wyrwanie samego siebie z korzeniem  snu, i poczucie jakiegoś  nieszczęścia. // Walka  o dwa teksty…./// Najeżdża mnie nagle telewizja,  TVP Info i Panorama, jaka tragikomiczna sprawa dotycząca fundacji  Wisławy Szymborskiej i jej pomysłu  aby powstało  stypendium dla młodych im Adama Włodka  jej pierwszego męża. Okazuje się że ów Włodek w czasach stalinowskich, złożył donos na Maćka Słomczyńskiego, którego bodaj podejrzewał o romans z żoną.    Wić Instytut Książki , kierowany przez Grzesia Gaudena  nie chce tego dofinansować…Co ja na to? Ojej……Sporo błądziła ekipa z kamerą   po naszych lasach okolicznych zanim trafili …To są wady GPSu …Wcześniej dzwonię do Michała Rusinka by poznać szczegóły…// Ze zdumieniem widzę się w „Panoramie” m inn obok pisarza Marka Wawszkiewicza, który mówi o  agenturalnej przeszłości Włodka , i ocenia,   a sam był przecież  agentem. Suurrrrealizm . Młodzi dziennikarze zupełnie  zagubieni są w rzeczywistości…. Nie jestem mściwy, ale takie rozgrzeszanie  z ignorancji  mnie przeraża. /// Zabawne bo Macieja  Słomczyńskiego (Joe Alex i wybitny tłumacz),  z którym Wisława  mała mieć romans, co spowodowało mściwy donos jej męża Adama  Włodka, znalem  i  nie lubiłem go. Co za arogant, błyskotliwie inteligentny. On też był agentem. Agenci  donosili  na siebie nawzajem  nie widząc,  że są agentami.  A ona zapewne też o niczym nie wiedziała.  /// Usypanie  Antosia, słodka  udręka../// Stopa Zarys stopy mojego synka Na białym prześcieradle Rysunek doskonały I pięć palcy Przytulonych do siebie We śnie Na trzciej planecie Od słońca