dzień bez wyrazu, słowa za to bez dna. Za ciasno mi tak z samym sobą przez cały dzień./// Radość pisania/ Możność utrwalania/ Zemsta ręki śmiertelnej/ (Szymborska )/// Dla mojej żony nagle stało się ważniejsze , że przez nieuwagę lub brak rozumu, skasowałem w pamięci naszego telewizora film o Szymborskiej, wdziała go dwa razy, niż to że dzięki mnie mogła poznać Wisławę, a ta wykrzyknęła na jej widok – jaka pani ładna! A w loteryjce wygrała skarpetki w myszki, nosiła je dzisiaj. Wszyscy tracimy z czasem proporcję rzeczy i spraw…. /// Zaczynam nagrywać film Jarmucha „Broken flowers”, wdzieliśmy go siedem lat temu, Murrey wyrusza w swoja depresyjną podróż , a ja by uspokoić nerwy, po prostu na dwór. Noc, mróz, prószy drobny śnieg jak zimny puder. Co za niezwykle odkrycie, zamiast wychodzić z siebie, wyjść w noc…Jaka wolność, jak rześko! Ostatki ludzkie krzątają się w kuchniach, a tu już las, rozjaśniony w swym mroku prze śnieg, las skupiony w swoim zaciszu./// Są wyrazy bez wyrazu, i ludzie, i miejsca… /// I są ludzie , którzy milczeli przez wiele lat i nagle zaczęli mówić. Jezus Maria! /// czy jest los przypadek a może coś w środku? jeśli nawet sterujemy swym życiem to w kanaliku tak wąskim że że że ….tylko nasz slaby wzrok nie pozwala nam dostrzec, że brzegi są tuż tuż… między bardzo lubić a kochać, nie da się tak wiele zbudować, ale szpital psychiatryczny, na pewno.///
czwartek
PODYSKUTUJ: