Sobota

Wczoraj słaby i przegrany mecz Agnieszki z Li..Ale trudno zapomnieć jedną próbę  , nieudana ale niezwykła , lobowy hot dog Agnieszki..mało brakowało . Hot dogi są całkiem częste, ale lobowy,  to rarytas.  Dla mężczyzny  bywa to niebezpieczne . Zabawne, ale  pewnie tylko M wie, co to jest za „tenisowe zwierzę ” Wszytko  wskazuje na to,  że w Toruniu  zagram  z nim w tego tenisa, tuż przed północą.   // / Ogród  w słońcu , ciepło aż dziw. Czerwone dzikie wino wszędzie dziko plonie … Kasia robi wielkie  sprzątnie domu. Rodzina na wsi. A mnie morzy sen od rana do nocy. Wieczorem jest już wielki  prządek. To daje złudzenie  panowania  nad światem . A wystarczy popatrzeć  tv jak wygląda  teraz dawny Święty   i Bond , Roger Moor, to czas nad nami.  panuje. //// Najazd biedronek na nasz dom trwa.  Cała fasada domu w kropki. Roją się w łazience, było uchylone okno.Próbuję nie robić  im  krzywdy, więc  nie wiem czy wygramy tą wojnę . Antoś jest zaniepokojony…/// Szukając wspomnień do tekstów o ” drugim obiegu i o Herbercie , przeglądam swoje dzienniki. Jaki smutek bije  od zwłok minionych zdarzeń… Skoro to co jest,  staje się  tak nieważne, jak może być  ważne,  co jest.  W tej biedzie potrzebny jest Bóg../// Co robić. Pierwszy odruch, pójść  kuchni i coś zjeść. Nie wolno! ///