dzień w ogrodzie, idealna temperatura, gramy w ping ponga. Prawie nic nie napisałem, mało co przeczytałem, więc dzień wydaje mi się miły, ale jałowy. Mam jeszcze kilka godzin by go użyźnić.
niedziela
PODYSKUTUJ:
Kołonotatnik Blog Tomasza Jastruna »