Niedziela

  Wcześnie rano budzi mnie Jonatan. Podobnie jak wczoraj ma zwroty głowy. Wczoraj rano w hotelu wezwano nawet karetkę, pojechał do szpitala, ale  badania nic nie wykazały. Wrócił  w triumfie, poznał tylu ciekawych ludzi, a to sukces, który ma łatwo przychodzi,  ale zawsze cieszy.   Chce już rano na lotnisko,  więc jadę i wiozę. Bycie z nim to ruchomy teatr. Na lotnisku, Jezus Maria, sto osób  zaczepionych  i sto uwiedzionych . Do faceta  w informacji- wiem pan co mi się najbardziej w  Polsce  podoba? Że tu wszyscy  mówią po polsku . Najtrudniej  było , gdy porwał  ze stojaka Wprost i Zwierciadło  i pokazywał  ludziom,  że  tam ja,  poeta.    Salwowałem  się ucieczką, chociaż  żal mi było zostawiać  go z jego vertigo.  Ale  poczułem, że  zaraz padnę. // / Przez miasto lizane  słońcem, dopiero upał pożera.  /// W kajdanach  przy komputerze…Co się ruszę,  klikają…/// Ewa z Antosiem do teatru, więc  sam z Franiem, który nie chce zasnąć, chociaż chce spać.  Słodki jest, ale robi  się z tego mordęga wzajemna, bo płacze. A mi cenny czas ucieka między  palcami. Słowa też. /// W ogrodzie  dziewczynki sąsiadów,   Antoś i Franek…szukają czterolistnej  koniczyny. Raj to, innego raju nie ma i nie będzie…/// wchodzi  do mej pracowni i  mówi: cześć tata! – Jak dorosły./// Felieton o pupie dla Zwierciadła prawie gotowy. Jeszcze raz dziękuję  licznemu zespołowi  co na to pracował. Bez was nie  dał bym rady. Będzie  też o tym jak nie śpię  z własną żoną, gdyż  ma kochanka,  nijakiego Frania . Za to śpię z wieloma….książkami.  /// Czytałem ostatnio kilka książek  na raz, a teraz ani jednej.  Pisanie zjada czytanie./// Przez chwilę  w tv religia  niezwykle ciekawy film o religijnych w Izraelu.   Znam to z widzenia i ze słyszenia  w czasie pobytów tam. Zupełne wariactwo . Radio Maryja przy tym to pestka przy słoniu. Na dodatek religijni pogrązają  Izrael na amen, szkoda. Odrodzenie  tego kraju, to był jeden z największych  cudów w historii świata. I ta imponująca armia… Ale politycy też tam marni, jak u nas.   Autodestrukcja  zaś jeszcze większa  , geniusz bywa,  że też…/// Dosyć …do pracy. Uciekam od niej. Więc teraz do niej. ///