Piątek

Rano tenis. Ł kupił  sobie  nową rakietę, kiedy zapytałem za ile zatkało  mnie, on taki oszczędny. Umierał ze wstydu  mówiąc sumę, wyszeptał ją boleśnie… I oczywiście  , nie pasuje mu teraz ta rakieta, jaka rozpacz.  Mówię , oddaj ją , mam wolnego Yonexa,  nic nie nie grałem , spróbuj..  Spróbował, niechętnie i ostrożnie .  Widzę,  że mu leży.  Dam  mu w prezencie.  /// Jedwabna pogoda.  Wiosna aż gotuje się by wyjść z ukrycia./// W dawnej kawiarni PiWu , dwa spotkania… Mój mi miły  rozmówca do  Zwierciadła,   seksuolog … A potem chłopak z pisma Liberte,  z Łodzi ,  będzie redagował moje felietony,  wydawane  w   „Czarnej Owcy” /// Do Superstacaji na 18 .40, komentarz dnia  dnia,. O czym będę mówił ? Nie wiem. Za to we wtorek wiem o czym w „Pytaniu na śniadanie  z Lwem Starowiczem  ..czy kobieta zmienia się po ślubie? I jak? Do wtorku mogę  wywierać presję na Ewę… /// Kobieta zmienia się, ale przede wszystkim po urodzeniu dziecka . W końcu dokonała cudu. Co nie znaczy,  że zmienia się cudownie  …/// W drodze do Superstacji utknąłem w korku gdzieś przy Zoo. Wszedłem to studia w ostatniej  chwli, jeśli   cokolwiek  tu znaczy chwila ostatnia. /// Pędem do Arkadii…kupuję  ostatnich  osiem reflektorków, wiedziałem, że ma być dostawa tego modelu. Więc też w ostatniej chwili.   Przede mną  na chodniku  ruchomym K. , powstrzymuję się by mu nie powiedzieć, że jest osioł narodowy.  Jakby inny gatunek. Oni tez tak na mnie patrzą. tak się porobiło. /// Zaproszony przez Alinkę Gutek do kina jej męża na premierę „Ostatniej miłości  na ziemi” Davida Mackenzie. Lubie wizje końca świata nawet nie do końca udane jak ta. Spotykam znajomych z różnych  warstw mego życia, aż kręci mi się w głowie od wspomnień.   To jak nas pozmieniał czas, to też jest jakiś koniec świata.  ///

PODYSKUTUJ: