Czwartek

Dzień w domu z dwiema wyprawami do przedszkola…plus do zakładu. gdzie w starym wozie wymiana żarówki. Do jakiego zidiocenia doszliśmy, że aby wymienić żarówkę w samochodzie trzeba jechać do zakładu Pani Jola dzisiaj zajmuje się Frankiem…jej pogoda ducha i energia jak zawsze dobrze na mnie działa  … Ewa gubi telefon, denerwuje się tym bardzo… A późnym wieczorem ktoś dzwoni, że  znalazł..Ewa powinna się więc bardzo , równie cieszyć jak się martwiła. Ale tak prawie nigdy nie jest.  Na wszelki wypadek,  nie warto więc martiwć się za bardzo… Antoś pytany przeze  – wiem, że tak nie powinna o się pytać dziecka – kogo bardziej kochasz mamę czy tatę? ..Odpowiada ze wzruszeniem ramion  — wszystko jedno…Bylem pewien że jakoś tak odpowie, dlatego pozwoliłem sobie na takie pytanie – interesowała mnie tylko forma……

PODYSKUTUJ: