wczoraj obiad z moim synem Danielem, tym dorosłym. Prawnik, pracuje w samym centrum Warszawy. Szukamy restauracji, problem, że ich tam tak dużo, cudowne rozmnożenie restauracji, wybieramy Tel Awiw. Dobre jedzenie. Widzę, że mam już zawsze stały zestaw pytań do niego. Jego praca, dom w Konstancinie, ślub w przyszłym roku, jego matka, moja pierwsza żona. W puencie oczywiście polityka.
Wysyłam felieton do Przeglądu.
Spałem stanowczo za długo i pustka w głowie, brak pomysłów na opowiadania do książki dla małych dzieci, którą piszę. Mam już 11, a chcę aby było więcej, by móc usunąć te słabsze.
„Bardzo boleśnie powróciły w ostatnim czasie wypowiedzi, że w Polsce rządzi Konstytucja, a nie Ewangelia, że Konstytucja ma iść przed Ewangelią „- mówił abp Depo w Częstochowie. Witajcie w państwie wyznaniowym.