poniedziałek

W Czytelniku, spotkanie z G i z Ż, dyrektorką prywatnej szkoły podstawowej. Mówimy o możliwych formach współpracy. Umawiamy się na dwa spotkania z książką” Antoś i jeszcze ktoś”. Pytam się, czy boją się, że PiS zrobi zamach na szkoły prywatne. Oczywiście tak. Scena z lekcji religii, katechetka opowiada o niepokalanym poczęciu. Uczeń podnosi rękę, pyta: czy to było in vitro?

Z dała widzę A. Pozdrawiam ją. Jest taka sam, a inna, twarz jej zgasła. Gasną nie tylko kobiety, ale u nich to robi większe wrażenie.Bywa to niepowetowana strata.

Spotykam w pobliżu Czytelnika Piotra Matywieckiego, tyle lat go nie widziałem, robiliśmy razem Wezwanie, w ostatniej facie istnienia tego podziemnego pisma. Piotr poeta, eseista, bardzo ostatnio ceniony. Kiedyś krytyczny wobec mojej poezji, mówi teraz: byłem pewien, że twój tomik” Jakby nigdy nic” zdobędzie Nike. A w ogóle nie został zauważony. ” Myślę, wszystkie moje książki, są niezauważane przez krytykę, pewnie dlatego,że mam opinię celebryty. Nie mogą mi darować kiedyś Twojego Stylu, teraz Zwierciadła. Koniecznie umówić się na dłuższe spotkanie z Piotrem, mamy sobie tyle do powiedzenia.

PODYSKUTUJ: