Ciepła środa
Jaki ładny wpis wczoraj w komentarzu, aż muszę zacytować te słowa jak swoje: "Świat nie uwrażliwia na sztukę, na architekturę, na piękno krajobrazu. Teraz modne jest pędzić, "zaliczać" kolejne książki-bestselery, bo trzeba znać, kolejne tropikalne wyspy, bo trzeba zobaczyć…tylko po co? skoro nic w nas nie zostaje, nic nie uwrazliwia. zachłannośc tego świata jest paskudna…kalejdoskop życia, niedobrze się robi od tej ferii barw i doznań, na kilka chwil. na chwilę…" Dziękuję… Właśnie patrzę na naszych sąsiadów, a właściwie na ich nieobecność…. jak ich nie ma dla trójki małych dzieci, nie ma ich dla książek, dla siebie, dla bliskich, dla nas…w takim są pędzie…To już jest jak alkoholzim, jak narkomania…Tego nie da sie juz ot tak zatrzymać…Ciut dalsi sąsiedzi są na dobrej drodze do takiego pędu, ale oni jeszcze czasami wezmą do ręki ksiązkę, gdzieś wyjadą…..A ja? Cała nasza cywilizacja tak gdzieś pędzi..Zapytać ją gdzie? Nie ma czasu na odpowiedź… Czytam "Poemat o mieście Lublinie " Czechowicza, w jego komentarzach prozą ładne zdanie: "Zamień wspominenie w wiersz: Same pojęcia:wspomnienie i poezja są sobie bardzo bliskie." A dalbym głowę i bym ją stracil, że ta "Mala i czarna " jest w piątek.. żyję poza czasem…Żona mnie uratowała… I w głowie mi sie kręci od tej wiosny.. Antoś już nie biega, a fruwa po ogródku. Ciocia grabi trawę……niestety dzisiaj nas zostawia, za to uroczyście zjeżdza moja mama, karteką pogotowia., w pozycju ji leżącej..- bedę u was na kolację – zapowiada. ——————————————————————————————————————– Zapraszam na Rozśpiewane rozmowy kobiety z mężczyzną. Ten cykl spotkań wokalno-literackich jest efektem współpracy poety, autora opowiadań , felietonisty i reportera Tomasza Jastruna z utalentowaną wokalistką jazzową ,tekściarką i producentką Anną Kostrzewską.Tomasz i Ania zabiorą Państwa tam, gdzie słowo, muzyka i piosenka są dla siebie inspiracją i tworzą wspólnie czułą falę……Niech brzegiem dla niej staną się te czwartkowe spotkania. Cykl otwierają Rozśpiewane Rozmowy Damsko-Męskie o… Miłości i Namiętności. Na miejscu dostępny będzie najnowszy tomik poezji Tomasza Jastruna oraz debiutancki album Anny Kostrzewskiej w promocyjnej cenie, opatrzony autografem obojga artystów. Startujemy już 31.03.2011, godz. 20:00 w klimatycznym Jazz Klubie na Mokotowie Małej i Czarnej, ul.Chodkiewicza 7. Bilet wstępu: 30 zł. (przepraszam- t j ) ———————————————————————————————————————– I mama zajechała… ładna karetka pogotowia i miły sanitariusz, ktorego mama oczywiście uwiodła. Są braki kadrowe więc byłem potrzebny… Mama mówi, jakże dzielnie mówi – nie martw się -damy sobie radę…Oj, nie wiem, czy ma rację..Mówi też, że jestem dobry – oj, nie wiem, czy ma rację.. Sąsiad dalszy, Marcin, widząc karetkę zapytał, co się dzieje i czy może pomóc… zachował się więc lepiej niż niekórzy moi bliscy… Nie wiedziałem, że system kanalizacyjny człowieka z wiekiem staje się takim dramatem… Uroda człowieka bywa taka groźna, gdyż często zakrywa jakąś prawdę…Trudno nam uwierzyć, że ktoś za piękną twarzą może ukrywać duchową brzydotę… Jak zwykle, gdy jest bardzo ciężko, mam ochotę schować się w sztukę…w poezję, lub w czyjeś życie opisane w powieści lub w dzienniku…