Wczoraj gdy mecz jeszcze trwał, komputer mi nagle zgasł, gdy kończyłem tekst. Zdawało się , że umarł. Udało mi się go reanimować, ale tekst szlag trafił . Mnie też… Takiej katastrofy komputerowej jeszcze nie miałem. Zwykle zabezpieczałem pisany tekst, teraz tego nie zrobiłem z nadmiaru pracy i z zamętu. Krótka i kiepska noc./// Rano w radio Zet spotkanie z Moniką…nie znamy się, ale jakoś jednak znamy się całkiem dobrze, więc jesteśmy na „ty” . A to ułatwia mi rozmowę. /// Potem na chwilę do redakcji, potem szybko i w popłochu do domu walczyć o tekst, który muszę pisać od nowa, mam czas do 15. I daję radę, ale jakość – tego jeszcze nie wiem./// Do Agnieszki z Antosiem..masa, dzieci psów i znajomi z dawnych lat, nasza Iwicka 8a. Staś Wyganowski ma bodaj 92 lata, pierwszy prezydent Warszawy po roku 89, Monika , Adam… Jakaś Japonka , której nie znam, bardzo japońska w ukłonach i składaniu dłoni. Na stoliku krzyżyk, zdjęcia Joha, plonie znicz… Adaś Sandauer wygląda starzej niż jego ojciec, gdy go odwiedziłem na rok przede jego śmiercią. Jakąś wielką serdeczność czuję do mojego przyjaciela z dzieciństwa . Inne wspomnienie – druga bodaj noc stanu wojennego, ukrywam się, nocleg u Wyganowskiego…w łóżkach , mówi: „byłem w twoim wieku kiedy szedłem do lasu..”’.Ustalmy teraz że miał wtedy tyle lat, co ja teraz. Ale się porobiło! /// Agnieszka, jej pamięć genialna, więc pamięta, że w środę wszyscy przychodzili do mnie na telewizję oglądać „Klub myszki miki. ” ///
Piatek
PODYSKUTUJ: