Z rzeczy minionych , a ważnych – pierwszy tenis z Łukaszem po jego powrocie z Francji. Jego humory na korce – jak ja to wytrzymuję –  pół biedy – jego żona!?     U Iwonki – oglądam nowy lokal jej nowego wydawnictwa „Czarna owieczka” …Biorę kilka książek dla dzieci szwedzkich autorów, świetne teksty i rysunki, czytam z radością Antosiowi. W ciągu tygodnia  podpiszemy umowę.  Sam buduje sobie gilotynę końca roku…      Z nie- pisaniem dziennika, jest jak z każdym nie-pisaniem, też wierszy. Pisanie to ścieżka – nie uczęszczana zarasta…       W Dużym Formacie świetna rozmowa Flisa z Woody Allenem.. Jaki on mi bliski… Kiedyś droga mi kobieta,  powiedziała, że jestem do niego podobny – gdy zobaczyła, że robię się smutny,  szybko dodała  – tylko ładniejszy.        

PODYSKUTUJ: