Wczoraj jakieś moje jedno zdanie z ogrodów książki. imieniny Jana Kochanowskiego, w telewizyjnych Wiadomościach. Zamigałem znajomym i sobie samemu. I też wczoraj, Tomek Łubieński, kiedyś mój sąsiad na Rakowieckiej , tak zmieniony przez chorobę. Tak lubię jego myślenie i pisanie. Wspinał się, dobrze jeździł na nartach, grałem z nim kiedyś w tenisa. Siedzi wsparty o laskę. Życie to pole bitwy i rzeźnia. Agata Tuszyńskia pysznie wygląda, i jej uczłowieczony jamniczek, który pamięta jej kanadyjskiego partnera Henia Daskę. Henio to był niezwykły człowiek , który nie zmieści się w kilku słowach. Jego talent, ale też entuzjazm i własne, odmienne widzenie świata. Nasze pierwsze spotkanie w Sztokholmie, zafascynowały go moje buty. I spotkanie przed ostatnie w Toronto, zaprosił nas na pożegnalny obiad, a nazajutrz miał usuwanie guza mózgu , której mógł nie przeżyć. Lecieliśmy tego dnia…po wylądowaniu zastałem meila od niego już po zabiegu… Potem w Warszawie, gdy ledwie żywy przyleciał z Agatą i urządził stypę po sobie jeszcze żywym, ale było wiadomo, że na chwilę. Tłum ludzi się z nim żegnał, przyjmował wszystkich już półprzytomny . Agata napisała o tym jego heroicznym odchodzeniu poruszającą książkę. // Jedna z niezwykłości Henryka – był bardziej entuzjastą innych, niż siebie./// W parku wiele osób poznawało mnie po felietonie do Zwierciadła. Nie doceniam czasami jaką to ma siłę oddziaływania. Jakaś dziewczyna muska mnie słowami: a syn, jak skóra z pana zdarta. Myślę: tak, bardzo byłem do niego podobny jak miałem osiem lat, jak on teraz.// Dzieci tworzą dla mnie laurkę na dzień taty. Antos w mozole pisze ” Abyś był zdrowy. ” Franio podpowiada, ” i żebyś nie umarłeś. ” // (((Spotkanie w Kętrzynie 24 września w bibliotece, niech Pani wjedzie na prywatne powiadomienia, będzie nam łatwiej rozmawiać .)))
Niedziela
PODYSKUTUJ: