wtorek

tenis, potem pośpiech an mieście,  wiele irytacji, podminowanie…/// Elektronika, ciągłe nowości, to mnie przerasta  i złości. W naprawionym telefonie wgrano my nowy pogram i się z tym męczę.. Tak nowy program Windows, wszystko zanurzone w reklamie, jak w gęstym sosie przypominającym odchody… Media nasze, prasa, coraz bardziej mnie irytują. Najciekawsze i najbardziej prawdziwe zaczynają być działy nekrologów…/// W szkole Antosia  spotkanie z panią dyrektorką. Jestem jednym ze 130 rodziców 130 dzieci co nie dostały się do szkoły.Współczuję jej.  Będę się martwił, jak nie przyjmą Antosia , będę się źle czuł jak go przyjmą, to stanie się kosztem jakiegoś dziecka.///    

PODYSKUTUJ: